|
|
|
|
|
 |
|
 |
Malutkie świnki opuszczają nasz dom po ukończeniu ok.6 tygodni i przy odpowiednio bezpiecznej dla nich wadze. To minimum 350g. Zwykle jest to znacznie później.
Powodem jest przyzwyczajanie maluchów do bardzo wszechstronnego żywienia, poznanego przy matce, co w dużym stopniu gwarantuje im doskonały start w nowe życie. Świnka morska, która nie zna z domu jakiś produktów, bardzo niechętnie u nowego własciciela daje się namówić na ich zjadanie.
Poza tym największą frajdę z hodowli mam, patrząc, jak malutkie świnki rosną, uprawiają "popcorning" , biegają w podskokach i zmieniają się bardzo szybko. Dlatego opóźniam moment ich wyjścia z domu najdłużej, jak to jest możliwe.
Żeby jednak dalej hodować, trzeba pozbywać się większości młodzieży.
To najmniej przyjemny aspekt amatorskiej hodowli ulubionych zwierzaków chyba dla wszystkich hodowców...
Zdarza się też, że chcąc zostawić obiecującego malucha, zmuszona jestem wyeksmitować jakąś dorosłą, ok. roczną świnkę. Zawsze są to zwierzaki super zdrowe, które po odchowaniu dzieci /jeśli takie już miały/ spędziły u mnie jeszcze kilka miesięcy. To dodatkowa gwarancja, że w nowym domu świnka, która miała być już tylko domowym pupilkiem, nawet, gdy natychmiast zostanie pokryta w celach hodowlanych, będzie miała wystarczająco dużą moc, żeby przeżyć w dobrym zdrowiu kolejne macierzyństwa.
Świnka morska żyje do ok. 8 lat. Skinny nieco krócej /jak wynika z moich osobistych doświadczeń/. Jej posiadanie nie powinno być chwilową zachcianką rozkapryszonego dziecka lub osoby dorosłej. Nie ma też znaczenia, czy jest to zwierzątko rasowe, z rodowodem - tak jak akurat moje - czy zwykła świneczka domowa kupiona w najbliższym sklepie zoologicznym w Państwa miejscu zamieszkania lub przyjęta do tzw.adopcji.
Wszystkie wymagają takiej samej, troskliwej opieki , dobrego traktowania przez całe swoje życie.
Proszę wziąć to pod uwagę nim zdecydują się Państwo na napisanie maila lub telefon do mnie w sprawie zakupu
mor-świnki
Więcej informacji - zapraszam do napisania maila lub telefonicznie.
tel. 22 759 10 04 lub 695 589 35
W koncu kwietnia spodziewam si 2 ciekawych swinkowych
miotow.
SAMCE
SAMICZKI
UFO Lili himalaya ur.3.XII.2012r. chyba zostanie/?/ albo zamiszka w hodowli V.I.P. w Warszawie.
|
|
 |
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|